Deweloperzy zmniejszają podaż mieszkań, aby chronić się przed obniżką cen. Jak w takiej sytuacji szukać okazji na kupno nowego mieszkania?
W pierwszym kwartale 2023 r. spadła liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym oraz liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto. Deweloperzy bronią się przed spadkiem cen, zwłaszcza że ich koszty rosną z powodu inflacji.
Jednak oddano do użytkowania więcej mieszkań niż przed rokiem. W kwietniu w porównaniu z marcem średnia cena metra kwadratowego wzrosła w sześciu z siedmiu największych metropolii w naszym kraju. Rekordzistą podwyżek było Trójmiasto ze wzrostem ok. 5 proc. W Warszawie wzrost cen szacowano na poziomie 1%.
W pierwszym kwartale 2023 r. wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia budowy 51,6 tys. mieszkań, tj. o 33,8% mniej niż w analogicznym okresie 2022 roku. Pozwolenia na budowę największej liczby mieszkań otrzymali deweloperzy (34,2 tys., spadek o 34,9% r/r) oraz inwestorzy indywidualni (15,6 tys., spadek o 35,0%). Rozpoczęto budowę 38,6 tys. mieszkań, tj. o 27,6% mniej niż przed rokiem. Deweloperzy rozpoczęli budowę 23,4 tys. mieszkań (o 26,1% mniej), a inwestorzy indywidualni 14,7 tys. (o 29,7% mniej).
Popyt zmalał pod podwyżkach stóp procentowych, ale odbudowuje się, odkąd KNF w swej rekomendacji dla banków zwiększyła dostęp do kredytów mieszkaniowych. Jednocześnie malejąca podaż powoduje, że rynek szuka nowego stanu równowagi. Rynek czeka tez na obiecywane przez polityków kredyty mieszkaniowe oprocentowane na 0% lub 2%. Jak w takiej sytuacji szukać okazji na rynku?
– Ci, którzy jako pierwsi zdecydują się na zarezerwowanie mieszkania u dewelopera wybiorą lokal z najlepszym rozkładem i zapłacą o kilka procent mniej ponieważ deweloper pierwsze lokale sprzedaje taniej, aby sprzedaż dobrze wystartowała – mówi w rozmowie z MarketNews24 Kuba Karliński, założyciel spółki Magmillon, autor książki „Zarabiajmy na nieruchomościach”. – Dobra przedsprzedaż lokali dla dewelopera jest warunkiem niezbędnym, aby uruchomić finansowanie z banku. Kolejne lokale systematycznie sprzedawane są coraz drożej.
Na etapie podpisywania umowy rezerwacyjnej z deweloperem inwestor musi wpłacić jedynie 10% lokalu. Kolejne wpłaty realizowane są w trakcie budowy bądź po jej zakończeniu, przy odbiorze lokalu.
Budowa trwa 2-3 lata, a w poprzednich latach ceny rosły szybko. Dlatego kupujący mógł liczyć, że cena rynkowa nieruchomości będzie rosła w trakcie budowy.
– Budowaną nieruchomość można odstąpić na podstawie cesji, albo można ja sprzedać po zakończeniu budowy, inkasując premię, która czasem nawet przekracza o 20% cenę zakupu – komentuje K.Karliński z Magmillon. – Jeszcze wyższą stopę zwrotu można osiągnąć z najmu wykończonego mieszkania.
Źródło: www.MarketNews24.pl
Leave a Reply