Przepisy prawa powszechnie obowiązującego regulują w pewnym zakresie stosunek ubezpieczenia, jednak w dużej mierze jej treść zależy od postanowień umownych. W praktyce treść ta jest narzucana przez ubezpieczycieli w formie ogólnych warunków umowy, których negocjowanie zwykle jest niemożliwe. Przykładem postanowienia, które może, lecz nie musi znaleźć się w umowie jest tzw. karencja. Czym jest karencja i jakie skutki rodzi dla ubezpieczonego?
Karencja, inaczej nazywana okresem wyczekiwania, jest często spotykana w ubezpieczeniach zarówno majątkowych, jak i osobistych. Jest to okres płacenia składek, który musi upłynąć, zanim ubezpieczony nabędzie prawo do świadczenia. Karencja wprowadzana jest do umowy celem przeciwdziałania sytuacjom wyłudzania świadczeń odszkodowawczych, żądania odszkodowania za szkody powstałe tuż przed zawarciem umowy, albo zaraz po tym fakcie. Niewątpliwie ma to również na celu zgromadzenie przez ubezpieczyciela pewnego kapitału, zanim zacznie wypłacać jakiekolwiek świadczenia.
Co istotne, karencja nie funkcjonuje z mocy prawa, a musi być wyraźnie w postanowieniach umowy wskazana, co wynika bezpośrednio z brzmienia art. 814 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U.1964.16.93):
Jeżeli nie umówiono się inaczej, odpowiedzialność ubezpieczyciela rozpoczyna się od dnia następującego po zawarciu umowy, nie wcześniej jednak niż od dnia następnego po zapłaceniu składki lub jej pierwszej raty.
Zatem, odpowiedzialność ubezpieczyciela co do zasady powinno obowiązywać od dnia następującego po zawarciu umowy, nie wcześniej jednak niż od dnia następnego po zapłaceniu składki lub jej pierwszej raty. Może jednak zostać wprowadzone do umowy postanowienie zgodnie z którym, odpowiedzialność ubezpieczyciela zaczyna się później, czyli właśnie karencja. Zwykle okres karencji to kilka miesięcy.
W okresie trwania ubezpieczenia niezwykle ważne jest aby terminowo opłacać składki – karencja bowiem może pojawić się również w trakcie trwania umowy, jeśli ubezpieczony zaniedba opłacania składek. Stanowi o tym art. 814 § 3 k.c.:
W razie opłacania składki w ratach niezapłacenie w terminie kolejnej raty składki może powodować ustanie odpowiedzialności ubezpieczyciela, tylko wtedy, gdy skutek taki przewidywała umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia, a ubezpieczyciel po upływie terminu wezwał ubezpieczającego do zapłaty z zagrożeniem, że brak zapłaty w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania spowoduje ustanie odpowiedzialności.
Okres karencji w trakcie trwania umowy ubezpieczenia może pojawić się zatem tylko przy łącznym spełnieniu dwóch warunków, mianowicie:
- gdy umowa ubezpieczenia (lub ogólne warunki umowy) wyraźnie o tym stanowi,
- jeśli ubezpieczyciel, po upływie terminu zapłaty składki, wystosuje do ubezpieczonego wezwanie do zapłaty zaległej składki, w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania – dopiero brak reakcji ubezpieczonego na to wezwanie, spowoduje skutek w postaci wystąpienia okresu, w którym ubezpieczyciel nie odpowiada za szkody objęte umową.
Warto zatem po pierwsze pamiętać o terminach zapłaty składek, a po drugie odbierać i reagować na korespondencje od ubezpieczyciela, aby uchronić się przed odmową wypłaty świadczenia przez wzgląd na karencję, jeśli poniesiemy szkodę objętą umową.
Zawierając umowę ubezpieczenia należy zatem zwrócić uwagę, czy pojawia się w niej okres karencji i ile rzeczony okres wynosi. Należy dokładnie dopytać, po opłaceniu ilu składek można liczyć na wypłatę świadczenia i czy w razie nieopłacenia którejkolwiek z nich, karencja ulega reaktywacji i trzeba znów wyczekiwać na prawo do świadczenia.
Jeśli masz problem z towarzystwem ubezpieczeniowym, ubezpieczyciel odmawia Ci zapłaty lub proponuje kwotę niższą niż poniesiona szkoda, jeśli nie wiesz jak uzyskać świadczenie z umowy ubezpieczenia i czego możesz żądać, napisz do nas, a postaramy się rozwiązać Twój problem. Kontakt pod adresem e-mail: redakcja@wiadomosciprawne.pl
Redakcja WiadomosciPrawne.pl
fot. godoycordoba / pixabay
Leave a Reply