W języku polityków pojawiają się coraz brutalniejsze porównania. Przykładem jest nazwanie kogoś „szmalcownikiem”.
– Możemy podać przykład firmy, która inną firmę nazwała szmalcownikiem, bo stosowała nie etyczny proceder w celu wyłudzania odszkodowań – mówi w rozmowie z MarketNews24 Agnieszka Chajewska, starszy prawnik w kancelarii Kochański Zięba i Partnerzy (KZP) . Sądy w tej sprawie wypowiedziały się jednoznacznie: o ile nie mamy do czynienia z handlem życiem ludzkim, to nie możemy posługiwać się takim sformułowaniem.
Takie słowo ma negatywne odniesienie historyczne i takim powinno pozostać.
– Posługiwanie się takimi słowami, jak „szmalcownik” czy „nazista”, w odniesieniu do dzisiejszych czasów, umniejszałoby ich znaczenie wobec historycznych odniesień – dodaje Agnieszka Chajewska z KZP.
Źródło: www.MarketNews24.pl
1 Comment
EKONOM.XMC.PL
18 lipca 2021 at 16:48Thank you for the wise critique. Me & my neighbour have been making ready to perform a little research about that. We acquired a great e book on that matter from our native library and most books the place not as influensive as your information. I am very glad to see such info which I used to be searching for a protracted time.This made very glad! Anyway, in my language, there arent much good source like this.