Po pięciu latach pracy nad ustawą o fundacji rodzinnej dziedziczenie firmy stało się łatwiejsze. Ustawa obowiązuje, ale czy firmy rodzinne zrezygnują z rozwiązywania problemu sukcesji poprzez zakładanie wehikułów finansowych poza Polską?
Zanim ustawa została przyjęta przez Parlament, najchętniej wybieranym przez polskie firmy rodzinne krajem na stworzenie fundacji stał się Lichtenstein, ponieważ ma podpisane umowy o współpracy sądowej tylko z nielicznymi państwami, z Austrią i Szwajcarią. Efekt jest taki, że niemal niemożliwe jest pozwanie fundacji spoza tego księstwa, w celu postawienia roszczeń.
Polska ustawa jest chwalona za ograniczenie działalności gospodarczej fundacji rodzinnej, co pomniejsza ryzyka finansowe i prawne, a prowadzenie działalności gospodarczej, Zmieniono prawo spadkowe, rozwiązując problem zachowku przy przeprowadzaniu sukcesji. Także wprowadzone rozwiązania podatkowe są korzystniejsze. Aby stworzyć fundację trzeba wnieść do niej aktywa wartości co najmniej 100 tys. zł. Jednak nie oczekuje się, że fundacja rodzinna będzie rozwiązaniem dla każdej firmy, raczej dla średnich bądź dużych.
– Choć polska fundacja rodzinna ma wiele zalet, to jednak jej wadą jest, że nie ma dywersyfikacji geograficznej, nie chroni przed niestabilnością geograficzną i prawną – mówi w rozmowie z MarketNews24 Maciej Oniszczuk, partner zarządzający w kancelarii Oniszczuk&Associates. – Fundacja działająca w polskim porządku prawnym może być dużo łatwiej objęta roszczeniami niż podmiot zagraniczny. W przypadku wniesienia majątku do fundacji w Lichtensteinie, pozwanie takiej fundacji z zewnątrz tego księstwa praktycznie będzie niemożliwe. Natomiast koszty zarejestrowania będą podobne do tych w Polsce.
Dla fundacji w Liechtensteinie można w sposób dużo bardziej swobodny zredagować statut fundacji. Fundator ma możliwość powołania protektora, to osoba, która reprezentuje go w zarządzie fundacji.
– W takim statucie można nawet wskazać, że jeżeli któreś z dzieci zawrze związek małżeński bez intercyzy, to traci prawa doświadczeń ze strony fundacji – wyjaśnia M.Oniszczuk, Oniszczuk&Associates.
Źródło: www.MarketNews24.pl
Leave a Reply